OK zeszyt w szkole podstawowej
OK zeszyt na języku obcym
Od jakiegoś czasu chodził za mną OK. zeszyt. Coś tam
przeczytałam, coś podpytałam, ale za dużo nie wiedziałam. Zdecydowałam się
wziąć udział w kursie online. Kurs trwa od września do lutego i w każdym
miesiącu należy wykonać konkretne zadania na koniec danego modułu. Szkolenie
jest przejrzyste, zrozumiałe i daje nauczycielowi czas na wdrożenie elementów OK.
zeszytu. Poda mi się w nim to, że nic nie jest narzucone. Jest to propozycja –
i to od nas zależy czy z niej skorzystamy, czy też nie.
Sama nazwa pochodzi od Oceniania Kształtującego. Osobiście
zetknęłam się z Ocenianiem Kształtującym nie raz. Ale dopiero teraz mogę
powiedzieć o nim coś więcej. Zeszyt jest
OK. kiedy zawiera pewne elementy takie jak Cel lekcji, NaCoBeZu (na co będę zwracać
uwagę), samoocenę, pytania kluczowe, refleksję, informację zwrotną. Na początku
roku wprowadziłam dzieciom jedynie Cel i NaCoBeZu. Kolejne elementy wprowadzam
stopniowo. Niesamowitą zaletą OK. zeszytu jest fakt, że nic nie musisz. Nie ma
narzuconej formy, sposobu notatek itp. Uczę się razem z dziećmi i wspólnie
szukamy sposobów na efektywną naukę i najodpowiedniejsze notatki.
Jestem pod wrażeniem jak dzieci potrafią „kochać” swoje
zeszyty i ile czasu im poświęcają. Wprowadziliśmy sobie koperty i fiszki ze
słówek na początku nowego działu, dodatkowo dzieci tworzą swoje pierwsze mapy
myśli. W następnym miesiącu chciałabym pokazać im zalety myślografii.
Na ten moment widzę same zalety prowadzenie OK zeszytów.
Moje zajęcia są bardziej spójne i poukładane. Dzieci mówią, że łatwiej im się
uczy. Zobaczymy jak kurs potoczy się dalej i czym mnie jeszcze zaskoczy 😊
Gdybyście chcieli więcej informacji na temat OK. zeszytów –
pytajcie. Chętnie odpowiem.
Komentarze
Prześlij komentarz